Niska frekwencja na zebraniu. Tematów do dyskusji nie brakowało.

fot. MM
15 kwietnia w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 4 #w Nakle odbyło się sprawozdawcze zebranie Samorządu Mieszkańców nr 10, do którego przynależą mieszkańcy ulic: Armii Krajowej, Goździkowej, Narcyzowej, Polnej oraz osiedla Władysława Łokietka. Mimo niskiej frekwencji, tematów do dyskusji nie brakowało.
Zebranie rozpoczęła przewodnicząca SM nr 10 w Nakle Józefa Jankowiak, witając przybyłych mieszkańców oraz reprezentującego tego dnia nakielski UMiG – zastępcę burmistrza Piotra Kalamona. Po wygłoszeniu sprawozdania ze swojej działalności, przewodnicząca zachęcała mieszkańców do zadawania pytań przedstawicielowi nakielskich władz – a tych było całkiem sporo, bowiem mieszkańcy pytali chociażby o obecnie realizowane przez gminę inwestycje, takie jak przebudowa amfiteatru w Nakle. Zwrócono także uwagę na zbyt małą ilość miejsc parkingowych w obrębie Osiedla Łokietka i Parku Sobieskiego. Problem zauważalny jest w szczególności wtedy, kiedy organizowane są różnego rodzaju wydarzenia kulturalne czy też zawody sportowe. Mieszkańcy pytali także o możliwości utworzenia komunikacji miejskiej w Nakle, a także zwrócili uwagę na zanieczyszczenia w Parku Sobieskiego, za które odpowiedzialne są ptaki.
Problem, który przewijał się w tym roku bardzo często na różnych zebraniach sprawozdawczych organizowanych na terenie gminy to zachowanie czystości, któremu pomóc miałyby uliczne kosze na śmieci. Tych zdaniem mieszkańców jest po prostu za mało. – Potem nie ma co się dziwić, że śmieci lądują na trawnikach i ulicach, jak po prostu plastikowej butelki czy papierka co niektórzy nie mają gdzie wyrzucić. Wiadomo, że kultura wymaga, żeby śmieci w taki sposób nie wyrzucać gdzie popadnie, ale jednak realia są takie, że tak się po prostu dzieje i cierpi na tym wizerunkowo całą gmina. Ostatnio Nakło stało się bardzo brudnym miasteczkiem. Koszów po prostu nie ma. To jest coś strasznego – powiedziała nam jedna z mieszkanek Osiedla Łokietka w Nakle.
Jak do całej sprawy odnoszą się nakielscy włodarze? Czy potrzeba zwiększenia ilości ulicznych koszy na śmieci jest przez nich zauważalna? – To, że nie ma na terenie gminy koszy na śmieci, jest nieprawdą. Obecnie posiadamy ok. 400 koszy i jest to bardzo duża liczba koszy, bo dla porównania – ok. 5 lat temu było ich o 100 mniej. Nie sztuką jest rozstawianie kolejnych koszy, bo te same w sobie kosztują. I o ile jest to zakup jednorazowy, który można przeboleć, to później dochodzi kwestia ich opróżniania, za co musimy już po prostu regularnie płacić. Im więcej koszy, tym większe koszty. Kosze opróżniamy z ustaloną częstotliwością, np. dwa razy w tygodniu. Zaśmiecanie miasta nie wynika jednak tylko z braku koszy na śmieci, bo jest to bardziej złożony temat. W centrum miasta, ale i nie tylko – uliczne kosze na śmieci, które w swoim założeniu powinny służyć do wyrzucania pojedynczych papierków czy butelek – wypełniane są przez mieszkańców odpadami komunalnymi, które powinno trafić do naszych punktów miniPSZOK albo do specjalnych altan śmietnikowych, jeśli takowe w danym miejscu istnieją. Nie mniej jednak, na koniec tego roku będziemy ten problem ponownie analizować, bo tegoroczne zebrania dobiegają końca i tematem z pewnością się zajmiemy. Musimy to przeanalizować, bo mieszkańcy zgłaszali już nam konkretne lokalizacje, gdzie takie kosze miałyby się pojawić. W tym roku jednak nic w tym temacie się nie zadzieje, bo obowiązują nas już konkretne umowy, które są przez nasze KPWiK realizowane – podkreślił zastępca burmistrza Nakła Piotr Kalamon.
Galeria




Czytaj również
- W Orlu również święcono pokarmy. Wielkanocna tradycja
- Mieszkańcy zgromadzili się w świetlicy. Proboszcz poświęcił pokarmy
- Dom opieki dziennej dla seniorów. Kiedy rozpoczną się prace remontowe?
- Gmina zamierza dalej doceniać. Nagrody dla sportowców i ich trenerów
- Sierniki z szansą. Na nowoczesną oczyszczalnię ścieków
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Śmigus-dyngus. Symboliczne budzenie przyrody do życia

Poniedziałek Wielkanocny nie ma szczególnego #rytu liturgicznego, za to ten drugi dzień Świąt ma bogatą obrzędowość ludową. Zwany jest również Lanym Poniedziałkiem, dniem świętego Lejka, oblewanką, polewanką albo po prostu śmigusem-dyngusem.
(czytaj więcej)Tradycja Pałuckich Palm Wielkanocnych. Symbol, który buduje wspólnotę

W regionie Pałuk, na pograniczu Wielkopolski i Kujaw, tradycja wykonywania# palm wielkanocnych nie jest tylko rytuałem związanym z Niedzielą Palmową. To żywe dziedzictwo, przekazywane z pokolenia na pokolenie, będące symbolem zakorzenienia w kulturze, duchowości i wspólnocie. W Kcyni ta tradycja żyje dzięki zaangażowaniu mieszkańców oraz pracy pasjonatów, takich jak Maria Kordyś – instruktorka Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki, która od ponad 35 lat czuwa nad jej kontynuacją.
(czytaj więcej)Człowiek z pasją. Stanisław Gill i jego zachwycające prace z zapałek

Ludzi utalentowanych w powiecie nakielskim nie brakuje.# Jedni ochoczo dzielą się ze światem swoją pasją, jednakże są również tacy, którzy oddają się jej wyłącznie w domowym zaciszu i nie szukają większego rozgłosu. Bez wątpienia do grona takich osób zalicza się pochodzący z Mroczy Stanisław Gill.
(czytaj więcej)Tradycje wielkanocne. Dominuje symbolika zwycięstwa życia nad śmiercią

Wielki Tydzień i Wielkanoc to czas obrzędów# religijnych związanych ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa. Cykl świąteczny rozpoczyna Niedziela Palmowa, a kończy śmigus dyngus w Wielkanocny Poniedziałek.
(czytaj więcej)
Komentarze (1) Zgłoś naruszenie zasad
mieszkaniec , w dniu 20-04-2025 17:58:23 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!