fot. Szymon Niemczewski

Znamy już zespoły, które powalczą o medale w tegorocznej edycji Nakielskiej Ligi# Siatkówki. Do półfinałów awansowali wszyscy zwycięzcy pierwszych meczów ćwierćfinałowych. W najciekawszym starciu COL-MAR NTS Młodzicy pokonali Strefę Łochowo 2:1.

Gołąbki – Strefa Masażu Występ/Trzecia Fala 0:2 (16:25, 21:25)
PIERWSZY MECZ 0:2
AWANS: Strefa Masażu Występ/Trzecia Fala
Zawodnicy Trzeciej Fali w meczach rozgrywanych o 9.00 nie prezentują często swojej najlepszej formy, ale tym razem wstali z łóżek chyba wcześniej i nie potrzebowali pierwszego seta na rozgrzanie zaspanych organizmów. Od samego początku weszli na wysokie obroty i nie pozwolili Gołąbkom na rozwinięcie skrzydeł. Gdyby nie sześć zepsutych zagrywek, to wynik byłby jeszcze bardziej jednostronny. Równomierny rozkład ataku sprawiał, że trudno było przewidzieć, do kogo zostanie posłana następna piłka. Skończyło się na 25:16, a kolejna partia była kontynuacją dominacji Strefy. Prowadziła już 12:7, ale rywale wykorzystali wtedy słabszy fragment jej gry i niespodziewanie doprowadzili do remisu. Nieźle spisywał się Paweł Dembowski, dzięki czemu bydgoszczanie wyszli na prowadzenie 20:18. W końcówce nie mieli jednak nic do powiedzenia i zasłużenie przegrali do 21. Pozostała im walka o miejsca 5-8, natomiast Fala wykonała kolejny krok na drodze do finału. Dziś na wyróżnienie zapracował Mikołaj Gardyza, który uzbierał 13 punktów.

Pol-Ast Bydgoszcz – Stara Gwardia NTS 0:2 (18:25, 20:25)
PIERWSZY MECZ 0:2
AWANS: Stara Gwardia NTS
Trudno było oczekiwać, że ekipa Pol- Ast nawiąże równorzędną walkę z wyżej notowanym przeciwnikiem. Cud się nie zdarzył, a o różnicy poziomów świadczy fakt, że bydgoszczanie tylko raz - na początku drugiej partii - wyszli na prowadzenie. Długimi fragmentami nie mieli za wiele do powiedzenia, ich kłopoty zaczynały się od przyjęcia, przez co nie tylko tracili punkty bezpośrednio z zagrywki, ale i mieli problemy z konstruowaniem składnych akcji. Co prawda im dalej w mecz, tym wynik częściej oscylował w granicach remisu, ale Gwardziści ani przez moment nie mogli czuć się zagrożeni. Pol – Ast będzie więc walczył o piątą lokatę, a w tej części rywalizacji nie jest bez szans i może pokusić się o niespodziankę. NTS zaś śrubuje passę zwycięstw. Najskuteczniejszy na parkiecie był Tomasz Marach, którego dyspozycja z ostatnich tygodni jest potwierdzeniem starej zasady – waga w dół – forma w górę!

FOP Bydgoszcz – Wczorajsi 0:2 (14:25, 14:25)
PIERWSZY MECZ 0:2
AWANS: Wczorajsi
Nigdy nie wiadomo, na jaki dzień Wczorajszych rywal się natknie – czy chimerycznych, popełniających masę błędów, czy efektownych, groźnych dla najlepszych. Dzisiaj FOP zmierzył się z tą drugą wersją młodzieży i nie miał nic do powiedzenia w tym spotkaniu. Klasą samą dla siebie był Sebastian Hibner, który – i tu ciekawostka – jako jedyny ze wszystkich Wczorajszych punktował z ataku w pierwszym secie. W drugim rozłożenie gry było już bardziej równomierne, a bydgoszczanie nie mieli argumentów, aby się temu przeciwstawić. Z własnych akcji uzbierali ledwie 14 oczek, a faworyci ani przez moment nie znaleźli się pod presją. Z taką formą mogą oni zagrozić nie tylko Trzeciej Fali w półfinale, ale i pokusić się o zwycięstwo w całych rozgrywkach.

COL-MAR NTS Młodzicy – Strefa Łochowo 2:1 (20:25, 25:20, 15:6)
PIERWSZY MECZ 2:0
AWANS: COL-MAR NTS Młodzicy
Zdecydowanie najciekawszy mecz ćwierćfinałowy, ba, jeden z ciekawszych w tym sezonie. Zmotywowana Strefa musiała przeciwstawić się rozpędzonym Młodzikom i w pierwszej odsłonie zagrała koncertowo. Efektownie broniła, popełniała niewiele błędów i odważnie grała środkiem. W kluczowym fragmencie błysnął Patryk Szulc, który świetnie serwował i w dużej mierze jego zasługą było prowadzenie 1:0. W miarę upływu czasu NTS zaczął przejmować inicjatywę. Świetnie dysponowanego Karola Lepperta wspomagał Kacper Pogoda, a liczne widowiskowe akcje częściej padały łupem COL – MAR-u. Sam Mateusz Krupiński to było za mało, aby zwyciężyć 2:0. Doszło do tie – breaka, w którym łochowianom wyraźnie zabrakło już pary, morale spadło, a recepty na zatrzymanie Lepperta jak nie było, tak nie było. Mimo porażki Strefa może nie spuszczać głowy, bowiem zagrała naprawdę solidne spotkanie i niewiele brakowało, aby doprowadziła do złotego seta – w drugiej odsłonie było 20:21, więc wszystko mogło się zdarzyć. Pozostała jej walka o miejsca 5-8 i należy przyznać, że z taką dyspozycją będzie jej faworytem. Młodzicy natomiast są w stanie postraszyć Gwardzistów w półfinale i postarać się o sensację. Warto dodać, że Leppert, zdobywając 24 punkty, wyrównał rekord Pawła Gomulaka sprzed kilku tygodni. Oby tak dalej!

PARY PÓŁFINAŁOWE
1. Strefa Masażu Występ/ Trzecia Fala – Wczorajsi
2. COL-MAR NTS Młodzicy – Stara Gwardia NTS

O MIEJSCA 5-8
1. Strefa Łochowo – Pol-Ast
2. FOP Bydgoszcz – Gołąbki
Czołówki każdej klasyfikacji

Najlepsi punktujący
Sebastian Hibner (Wczorajsi) - 138 pkt
Mateusz Krupiński (Strefa)- 89 pkt
Paweł Gomulak (Pol- Ast) - 85 pkt

Najlepsi atakujący
Sebastian Hibner (Wczorajsi) - 106 pkt
Mateusz Krupiński (Strefa) - 70 pkt
Karol Leppert (NTS Młodzicy) - 65 pkt

Najlepsi serwujący
Artur Górecki (Centurion) - 8 pkt/1 bł/+7 pkt
Dawid Majewski (Trzecia Fala) - 9 pkt/4 bł/+5 pkt
Tomasz Piniarski (Stara Gwardia) -8 pkt/3 bł/+5 pkt

Najlepsi blokujący
Paweł Gomulak (Pol- Ast) - 18 pkt
Dawid Iciek (FOP) - 15 pkt
Artur Grochowski (Strefa) - 15 pkt

Najwięcej błędów w polu zagrywki
Jakub Majewski (Trzecia Fala) - 25 błędy
Miłosz Sieracki (Strefa) - 22 błędy
Jakub Krzemiński (Pol- Ast) - 21 błędów

Następna kolejka odbędzie się 2 marca, terminarz spotkań podamy nieco później.

Organizatorem rozgrywek pod Patronatem Burmistrza Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią jest Nakielski Sport Sp. z o.o. oraz Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią.

Materiał: Stanisław Kwasigroch (Źródło: Nakielski Sport)

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Galeria

Powrót Drukuj