Dziś mamy 16 marca 2025, niedziela, imieniny obchodzą:

16 marca 2025

Kopciuchy niezmiennie w akcji. Komu zależy na czystym powietrzu?

fot. pow.

fot. pow.

Sezon grzewczy i smogowy w pełni. Widać to zwłaszcza# w momencie, gdy mieszkańcy gminy rozpalają w swoich piecach. Widać to też wtedy, gdy rozpala się w piecach należących do gminy. Maciej Rusnarczyk, aktywista z Kcyńskiego Alarmu Smogowego, wziął udział w lutowej sesji Rady Miejskiej i apelował, aby wziąć sobie do serca dbałość o czyste powietrze.

Zadaniem Kcyńskiego Alarmu Smogowego jest m.in. zachęcanie mieszkańców gminy do wymiany trujących kopciuchów na piece przyjazne środowisku. - Niestety jest to oporne w pewnej części miasta. Tylko niektórzy wymieniają źródła ogrzewania. Sezon grzewczy trwa 8 miesięcy i w tym czasie jesteśmy narażeni na zapalenia płuc, nowotwory, a w końcu zgony. Co 10 zgon w Polsce jest spowodowany złą jakością powietrza. Walczmy o czyste powietrze – powiedział Maciej Rusnarczyk i chciał poznać stosunek radnych Rady Miejskiej do czystego powietrza oraz zapytać, czym ogrzewają swoje domy.

Stosunek dobry, ale finanse złe
Za wymianą pieców idą duże pieniądze. Często nie wystarczy wymiana samego kotła, ale np. w przypadku instalacji pompy ciepła, najefektywniejszy jest także montaż nowej instalacji grzewczej, dostosowanej do tego typu pieca. Koszty więc rosną, nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. I to, zdaniem przewodniczącego Rady Miejskiej jest powód, przez który nie wszyscy są chętni do wymiany ogrzewania. - Jeżeli znajdzie się sposób na dofinansowanie wymiany wszystkich kopciuchów, bo źródła ciepła co jakiś czas przestają być aktualne, to będziemy wdzięczni. Dziś, piece montowane kilka lat temu, są nieaktualne. Za chwilę piece na pellet też będą nieaktualne. Żeby kupić pompę ciepła, a do tego całą instalację, potrzebne są duże pieniądze. To nie jest wina mieszkańców tylko braku finansów i pomocy. Prosta sprawa – powiedział Zbigniew Witczak, dodając, że nic nie pomoże wiedza na temat tego, czym swoje domy ogrzewają radni.

Kilkaset nielegalnych kopciuchów
W województwie kujawsko-pomorskim od 1 stycznia 2024 roku obowiązuje zakaz palenia w tzw. kopciuchach, czyli piecach, które nie spełniają norm uchwały antysmogowej. Mimo tego, na terenie samej Kcyni nadal znajduje się 151 nielegalnych kopciuchów, 69 sztuk kotłów 3 i 4 klasy, 60 kotłów 5 klasy, 177 kotłów gazowych, 19 pomp ciepła, 8 źródeł niskoemisyjnych oraz 56 źródeł niskoemisyjnych połączonych z opałem stałym. Na wiejskim obszarze gminy nadal funkcjonuje 79 kopciuchów, 279 kotłów 3 i 4 klasy, 185 kotłów 5 klasy, 6 pieców gazowych, 50 pomp ciepła, 18 źródeł niskoemisyjnych i 22 źródła niskoemisyjne połączone z opałem stałym.

Rusnarczyk apeluje o zwiększenie gminnej dotacji na wymianę źródeł ciepła. Aktualnie w budżecie zapewnionych jest 70 tys. zł, co pozwala na wymianę jedynie 14 kopciuchów. A jest ich blisko 1000. - Nie starczy nam życia na ich wymianę. Gmina Pabianice, w której mieszka 60 tys. mieszkańców ma pulę na wymianę 400 źródeł ciepła. Gmina Kcynia – na 14 inwestycji. Apeluję o wymianę kopciucha przy ul. Dworcowej 8 w Kcyni (Urząd Miejski i Dom Św. Mikołaja to budynek należący do gminy – przyp. red.) - mówi Maciej Rusnarczyk i przytacza statystyki z miernika jakości powietrza zlokalizowanego przy Szkole Podstawowej przy ul. Pobożnego, czyli w sąsiedztwie wspomnianego budynku gminy. W 2022 roku aż 72 razy przekroczono standard jakości powietrza (ustawa dopuszcza 30 razy), 2023 rok to 59 przekroczeń, 2024 – 54 przekroczenia, 2025 – 17 przekroczeń (stan na 20 lutego). - Minęło półtora miesiąca nowego roku, a mamy 17 dni przekroczenia standardu jakości powietrza. Pozostało jeszcze 6,5 miesiąca sezonu grzewczego w tym roku. Apeluje, aby poważnie podejść do problemu smogu, poważnie podejść do kontroli domowych palenisk. Nie zależy mi na karaniu, ale na mobilizacji do wymiany trujących kopciuchów – skomentował Rusnarczyk.

Urzędnicy: przecież się dzieje
Zdaniem urzędników nie można ani burmistrzowi, ani radnym, ani im samym, zarzucić bezczynności w tym temacie. - Cały czas się dzieje – mówi Anna Pawlak, kierownik referatu rolnictwa, z którego co rusz unosi się czarny dym, bo ów referat znajduje się właśnie w budynku przy Dworcowej 8. Anna Pawlak tłumaczy, że gminna dotacja do wymiany źródła ciepła wynosiła 2000 zł, a teraz jest to 5000 zł, więc to duży progres. - Jeśli będzie wola i pozwoli na to budżet, to pewnie będzie można zwiększyć wysokość dotacji. Kcynia nie jest wyspą na oceanie, inne miasta też mają ten problem. Kontrole przeprowadzamy i mamy na to protokoły. Mamy projekt na wymianę pieca na ulicy Dworcowej – mówi urzędniczka.
To jednak tylko dokumentacja projektowa, ale samej wymiany pieca zaplanowanej w budżecie gminy na ten rok nie ma. A Rusnarczyk podkreśla: dzieci uczące się w szkole sąsiadującej z Dworcową 8, nie mogą oddychać tak zanieczyszczonym powietrzem. Aktywista zaprasza radnych i urzędników pod szkołę w bezwietrzny, mroźny dzień, a gwarantuje, że następnego dnia wszyscy będą musieli iść na L4.

Anna Pawlak tłumaczy, że temat ten był poruszany już za kadencji śp. Marka Szarugi, który chciał wymienić tam piec na gazowy, ale gmina nie dostała zgody na zamontowanie tam pieca. To jednak Rusnarczyka nie przekonuje, bo, jak podkreśla, źródło gazowe nie jest jedynym rozwiązaniem, jest jeszcze pellet czy pompa ciepła. - To bardzo duży budynek i ogromne koszty, dlatego chcemy to zrobić etapowo. Uważam, że to dużo – podsumowuje Anna Pawlak.

Radni nie mają na to rady
Alicja Woźniak podkreśla, że wszystkim zależy na czystym powietrzu, ale głową muru się nie przebije. - Chodzi o finanse. Emeryt ma wyłożyć 2000 zł na piec? Nie ma co liczyć na dofinansowanie z Czystego Powietrza, bo najpierw trzeba wyłożyć ogromne pieniądze, żeby potem dostać częściowy zwrot – zauważa radna. Tomasz Świerc mówi, że nie namawiałby mieszkańców do tego, żeby zamiast wrzucić coś do garnka, wrzucili ekologiczne paliwo do pieca. A Zbigniew Witczak podsumowuje, że temat jest trudny i nie do zrealizowania w rok. - Uważam, że potrzebne jest zwiększenie dofinansowania, ale w miarę możliwości urzędu. Burmistrz nie mówił mi ostatnio, że ma nadwyżkę i nie wie, co z nią zrobić – skomentował przewodniczący.

Faktycznie dane pokazują, że temat jest trudny. Kotłów, które należałoby wymienić, jest wciąż za dużo. Tak jak emerytom faktycznie może być ciężko zainwestować ogromne pieniądze w wymianę źródła ogrzewania, tak gmina na takie zadania ma przecież pieniądze z podatków, które wpływają co roku od mieszkańców. Mieszkańców, których dzieci uczące się w podstawówce, wdychają codziennie powietrze zanieczyszczone dymem z gminnego komina.

Źródło: 

Oceń artykuł: 2 1

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
Aparat dla dzieci
99,00 złPLN
Zezwolenie na zbieranie odpadów
od 2000PLN
Fotoobraz na płótnie 50x70
121,00 zł PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł
Konsultacja środowiskowa
200 zł / 0,5 hPLN
Ewidencja odpadów BDO (pakiet mini)
2400 zł / rokPLN
Ewidencja Importu Aut
2400 zł / rokPLN
0

Z Bydgoszczy na Hel. Będzie wakacyjne połączenie kolejowe

W wakacyjnym rozkładzie jazdy znajdzie się # bezpośredni pociąg z Bydgoszczy na Hel. Skład, który od 19 czerwca będzie kursować codziennie przez całe wakacje, nie ma jeszcze nazwy. Obsługująca kurs spółka Arriva ogłasza konkurs na nazwę dla tego pociągu. Na propozycje czekamy do końca marca. Można wygrać bezpłatny przejazd dla całej rodziny. - Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie – mówi marszałek Piotr Całbecki. Parterem konkursu jest samorząd województwa.

(czytaj więcej)
0

Krzyże Zasługi. Odznaczenia dla Czesława i Stanisława Abramczyków

Dziś w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie #Wojewódzkim na wniosek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zostały wręczone zostały odznaczenia za zasługi w działalności społecznej i charytatywnej. Postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Wojewoda Michał Sztybel wręczył Złoty Krzyż Zasługi Czesławowi Abramczykowi oraz Srebrny Krzyż Zasługi Stanisławowi Abramczykowi.

(czytaj więcej)
0

Mama 4 plus. Od marca wzrost wysokości świadczenia

Na koniec 2024 roku w całym kraju „matczyną emeryturę” z # ZUS-u pobierało 59,6 tys. osób, a w województwie kujawsko-pomorskim – ponad 4,1 tys. Maksymalna wysokość tego świadczenia odpowiada gwarantowanej minimalnej kwocie emerytury, która od marca wynosi 1878,91 zł brutto.

(czytaj więcej)
0

Ponad pół miliona wniosków o rentę wdowią. Trafiło do ZUS

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych złożono już ponad pół miliona# wniosków o tzw. rentę wdowią, a liczba ta z każdym dniem rośnie. W województwie kujawsko-pomorskim zarejestrowano ponad 31 tys. takich wniosków. ZUS rozpocznie wypłatę świadczenia od lipca. Maksymalna kwota renty wdowiej to 5636,73 zł brutto.

(czytaj więcej)