Przemyślenia na temat utrzymania zieleni. "Strat w środowisku nie da się oszacować"

fot. Internauta
Do naszej redakcji została nadesłana wiadomość od Internauty, który ma kilka uwag # co do systemu nawadniania w nakielskim parku. Poniżej publikujemy wiadomość od naszego czytelnika.
Chodzę prawie codziennie ul. Sądową i w związku z moim zamiłowaniem do uszanowania naszej planety postanowiłem podzielić się moimi przemyśleniami na temat systemu opieki nad zielenią w parku.
Tyle mówi się od dłuższego czasu kosztach utrzymania zieleni które rosną, jak obecnie, bez wyjątku wszystkie koszty utrzymania czegokolwiek. Nie będę wydawał opinii, ani niczego wyliczał, bo strat w środowisku nie da się oszacować tak jak w tych w portfelu, kieszeni, rachunku bankowym, budżecie, niezależnie kto by za to płacił. Tyle mówi się od dłuższego czasu o deficycie wody i jakie to będzie miało to znaczenie w przyszłości…
Po pierwsze: dziwi mnie to, że zraszacze zieleni pracują często na dzień przed zapowiadanymi opadami i nie mam pojęcia kto lub co nimi steruje.
Po drugie: jeżeli to system automatyczny (a mam powody żeby tak myśleć) i nie wymaga pracy w godzinach nocnych, to powinien włączać wodę wcześniej, tak aby jak najmniejsza jej część odparowała.
Po trzecie: dysze systemu nawadniającego ustawione są tak, że: pierwsza (licząc od strony ul.Klimackiego) leje wodę w dużej mierze na chodnik, przez tworzy każdorazowo na nim kałużę. Woda w tym miejscu „zagęszcza” podłoże i kostka w tym miejscu „osiada”. Utworzony w ten sposób dołek staje się mniej przepuszczalny i przez resztę dnia woda z niego wyparowuje. Druga dysza (naprzeciw wejść do Sądu) skierowana jest tak, że woda odbija się od siedziska ławki. Oprócz tego, że pewna ilość wody rozpraszana jest na chodnik z którego odparuje nie służąc zieleni, to nie służy to też drewnianym deskom siedziska, które wyraźnie butwieją.
Po tym wnioskuję, że system nawadniania jeżeli jest automatyczny i nikt się nie przygląda jak dobrze pracuje, to zapewne pozbawiony jest on funkcji typu: nie lej na ławkę, nie lej na chodnik, nie podlewaj gdy pada itp.
Po czwarte wreszcie: Pomyślałem, ze może ktoś to przeczyta i zauważy, że można liście z alejek jesienią zgarniać na zieleń, czyniąc bardzo dobry bufor wilgoci i ochrony dla roślin (i nie tylko) w czasie zimy. O kosztach grabienia i wywozu liści (patrz ceny na stacjach paliw) nie wspominam.
Mam nadzieję, że tej jesieni Nakło dołączy do miast, które korzystają już z tego rozwiązania i oprócz tego, że Nakło będzie postrzegane jako nowoczesne i proekologiczne, to jednocześnie zostanie dużo złotych w budżecie Miasta i litrów wody ekosystemu, którego jesteśmy częścią.
materiał: Internauta
Czytaj również
- Niektórzy mają problem. "Jak tam wejść?"
- „Za nic mają swoje bezpieczeństwo”. Internautka apeluje do rowerzystów
- Za mało śmietników w mieście. Internauta poruszył temat czystości
- Oburzająca kąpiel w fontannie! "Przechodnie są zmuszeni patrzeć na takie sytuacje"
- Czy to tak powinno wyglądać? Chyba czas zrobić z tym porządek...
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Wakacje. Czy to dobra pora na początek inwestycji?

W kontekście inwestowania w nieruchomości nie istnieją takie pojęcia# jak lepszy i gorszy czas. Rynek ulega pewnym prawom sezonowości, ale wszystko zależy od tego, czy inwestor dostrzega szansę na zysk. Kiedy pojawia się okazja, trzeba ją wykorzystać. Czasem jest to szczęśliwe zrządzenie losu, ale doświadczeni inwestorzy nieustannie pracują nad tym, aby nic im nie umknęło. Perełka inwestycyjna nie będzie czekać na niezdecydowanego kupca, a szansa często jest tylko jedna. I w żadnej mierze nie wynika z sezonu czy pory roku, a przynajmniej nie dosłownie. Wakacje to tak samo dobry moment na świetną inwestycję, jak okres zimowy czy wiosenny. Jeżeli inwestor nie czuje się pewnie na rynku nieruchomości, ma do wyboru także inne, ciekawe opcje.
(czytaj więcej)Drożyzna w Polsce. Czy Spółdzielnie Mieszkaniowe czeka kryzys?

Drożyzna jest widoczna nie tylko na paragonach w sklepach.# Rosnące koszty kredytów, a także transportu czy usług spędzają sen z oczu Polaków. W trudnej sytuacji są mieszkańcy wspólnot czy Spółdzielni Mieszkaniowych. Ci już dzisiaj drżą na myśl o rosnących rachunkach i obawiają się nadchodzącego sezonu grzewczego. Rosną opłaty za energię elektryczną, sukcesywnie wzrasta wysokość czynszu, a także koszty wywozu odpadów. Część Spółdzielni Mieszkaniowych już dziś próbuje się zabezpieczyć przed wysokimi rachunkami za ogrzewanie i inwestuje w odnawialne źródła energii.
(czytaj więcej)Obcokrajowcy w Polsce. W czerwcu do ubezpieczeń zgłoszono ponad 1 mln cudzoziemców

Liczba cudzoziemców zgłoszonych do# ubezpieczeń społecznych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych na koniec czerwca br. wyniosła ponad 1 mln, w województwie kujawsko-pomorskim było to ponad 36 tys.
(czytaj więcej)Julia Hladiy z Kowalewa przekazała cenne znalezisko. Tysiącletni krzyżyk

Julia Hladiy, pochodząca z Kowalewa (gmina Szubin), postanowiła# związać swoje życie z Gdańskiem. Tam, od jakiegoś czasu, łowi bursztyny. W lutym tego roku znalazła jantar w kształcie krzyża, pochodzący z XII wieku. Swoje znalezisko oddała do Muzeum Bursztynu w Gdańsku.
(czytaj więcej)
Komentarze (7) Zgłoś naruszenie zasad
Ppp, w dniu 05-07-2022 15:34:53 napisał:
odpowiedz
nakiel , w dniu 05-07-2022 16:59:58 napisał:
odpowiedz
woda po pierogach, w dniu 05-07-2022 17:55:51 napisał:
odpowiedz
Retencja, w dniu 06-07-2022 10:53:58 napisał:
odpowiedz
Alan, w dniu 06-07-2022 19:26:15 napisał:
odpowiedz
jola, w dniu 06-07-2022 21:28:05 napisał:
odpowiedz
tak sobie myślę, w dniu 11-07-2022 21:22:18 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!