fot. pixabay.com

Mieszkańcy sołectwa Łodzia chcieliby mieć możliwość przyłączenia się do# sieci gazowej. Na razie jednak mają na to nikłe szanse.

Podczas zebrań sołeckich poruszane były wielokrotnie tematy bieżące – m.in. możliwość przyłączenia się do gazu. Jak wiemy, coraz bardziej kładzie się nacisk na wymianę systemów grzewczych domów mieszkalnych, aby jak najmocniej odchodzić od kotłów węglowych na rzecz bardziej ekologicznych źródeł ciepła. Stąd też na wsiach, także w gminie Sadki, wzrasta zainteresowanie możliwością przyłączenia się do sieci gazowej. Mieszkańcy sołectwa Łodzia także podczas zebrania wyborczego skorzystali z obecności wójta i dopytywali o szanse na gaz w swoim sołectwie.

– Jak na razie jest to pieśń przyszłości, jeśli chodzi o wasze sołectwo. W tej chwili czekamy, sieć została zaprojektowana, zostały zrobione uzgodnienia. Sieć będzie szła mniej więcej od kościoła św. Wawrzyńca w Nakle, pójdzie dalej przez Bielawy, następnie przez strefę przemysłową, która tam się tworzy, koło stacji Seydak, wzdłuż krajowej 10-tki, dochodzi poprzez Śmielin do Sadek. Główna rura tędy pójdzie. Z Sadek wyprowadzone będzie rozgałęzienie. Na ten moment mówimy o pierwszym etapie, który będzie miał łącznie od wyjścia z Nakła 24 kilometry, część pójdzie na Radzicz, część pójdzie na Samostrzel – wyjaśniał mieszkańcom wójt Sadek Dariusz Gryniewicz. – Jak podkreślał wójt, podstawą ciągnięcia dalej jakiejkolwiek nitki jest ekonomia. Czyli firmie gazowniczej będzie zależało na tym, aby przyłączyć do niej jak najwięcej odbiorców.

– Logiczne jest to, że nie będzie ciągnięty gazociąg do jednej osoby, która mieszka w polu. Prawdopodobnie w listopadzie ma się zebrać komitet techniczny przy Polskiej Spółce Gazowniczej i zdecyduje o harmonogramie rozpoczęcia prac i pociągnięcia tej sieci gazowej. Najważniejsze jest to, aby ona dotarła w pierwszym etapie do Sadek. Inwestycja dociągnięcia gazu, przewiduje się, że ma się spłacać spółce przez 20 lat. Od przedsiębiorców pozbieraliśmy deklaracje i przesłaliśmy do spółki gazowniczej, gdyż to oni są dużymi odbiorcami gazu – poinformował wójt.

Wójt obiecał, że po listopadowym spotkaniu spółki będzie wiedział więcej na temat inwestycji związanej z budową gazociągu w gminie Sadki. A krokach czynionych przez spółkę będzie informował mieszkańców podczas wiosennych sprawozdawczych zebrań sołeckich. – Nikt nie będzie nawijał wam makaronu na uszy i nie obieca, że będziecie w pierwszej turze podłączeni, ale na pewno będzie się to rozwijało w naszej gminie – stwierdził wójt.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Metodyka prowadzenia instruktażu stanowiskowego

49PLN

Szkolenie z Ochrony Przeciwpożarowej

79PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów

Rejestracja BDO

500PLN

Budowa magazynów

Szkolenie okresowe pracowników

89PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Zdjęcia do dokumentów

35,00 złPLN