Chcą sami naprawić drogę. „Nasza miejscowość jest w trudnej sytuacji"
fot. pow.
Choć sołectwo Żurczyn ma przeznaczone środki #finansowe w ramach funduszu sołeckiego na zakup kruszywa (3000 zł), to grupa mieszkańców z Głęboczka (sołectwo Żurczyn) chce dokupić materiału z własnych pieniędzy i zadbać o drogę dojazdową do miejscowości.
Mieszkanka Głęboczka (na razie chce pozostać anonimowa) mówi, że grupa mieszkańców chciałaby pomóc gminie. - Wiemy, że wydatki są duże, a nasza społeczność jest zainteresowana naprawą drogi we własnym zakresie. Nasza miejscowość jest w trudnej sytuacji. Jesteśmy w trakcie rozwoju. Z mediów mamy właściwie tylko prąd. Wodociągu nie ma, kanalizacji również nie ma. Gmina pomaga, żeby dojazd do miejscowości był możliwy, ale po każdym dużym deszczu nasze drogi są praktycznie do naprawy. Samochody też – wyjaśnia mieszkanka wsi.
Niedługo ma się zawiązać Stowarzyszenie dla Rozwoju Głęboczka. - Pierwsze spotkanie będzie w lutym. Wówczas będziemy rozmawiać z mieszkańcami, jakie środki finansowe byliby w stanie włożyć w drogę – informuje kobieta. Już wcześniej została przeprowadzona ankieta, która miała wyjaśnić, czy ktokolwiek jest w ogóle zainteresowany sprawą. Okazuje się, że tak jest. - Mieszkamy w środku lasu. Najkrótszy odcinek prowadzący do asfaltu to 2,5 km. Najdłuższy – chyba 6 km. Takie drogi są cztery. Oczywiście nie uzbieramy kwoty, która pozwoli nam na remont całej drogi, ale być może uda się naprawić najbardziej newralgiczne miejsca. Więcej będę wiedziała po zebraniu – mówi mieszkanka Głęboczka i podkreśla, że mieszka tu od 9 lat i, jak do tej pory, nie udało się sensownie utwardzić jakiegokolwiek odcinka drogi na stałe. - Oczywiście sytuacja się poprawiła, bo na początku musieliśmy wyciągać się z błota. Teraz na ogół jesteśmy w stanie jeździć tu samochodami osobowymi – podkreśla kobieta.
Jak widać, grupa mieszkańców z Głęboczka jest gotowa wyłożyć własne pieniądze, byle tylko żyło się im lepiej. Jak to wygląda w praktyce? Czy można ot tak wyremontować sobie drogę gminną?
Maciej Chłapek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Urzędzie Miejskim w Szubinie tłumaczy, że zdarzają się indywidualne osoby, które zgłaszają się z wnioskiem, że chcą na danym odcinku drogi utwardzić jej fragment. - My wydajemy wtedy warunki: chcemy zobaczyć, jakie to jest kruszywo, czy jest czyste. Umawiamy się na jego odbiór. Koszty nas nie interesują. Gmina, co roku podpisuje umowę na równanie dróg po okresie zimowym. Jest na to ogłaszany przetarg. Firma, która go wygrywa, ma swoje kruszywo na placu. Jeśli sołectwo Żurczyn ma jakąś kwotę przeznaczoną, np. 3000 zł, no to wyjdzie nam np. ponad 50 ton kruszywa dla tego sołectwa. Można się później z wykonawcą dogadać, że jest grupa mieszkańców, która chciałaby zamówić dodatkowe kruszywo i wtedy można by to zrobić za jedną robotą. Były już takie przypadki – wyjaśnia Chłapek.
Burmistrz Szubina Mariusz Piotrkowski podkreśla, że mieszkańcy oczywiście nie muszą kupować kruszywa u gminnego wykonawcy. - Jeśli chcą znaleźć kogoś tańszego, nie ma problemu.
Co zrobią mieszkańcy Głęboczka? Jaki odcinek drogi uda im się naprawić? Gdzie kupią kruszywo? Więcej na ten temat będzie wiadomo po pierwszym zebraniu nowego stowarzyszenia.
Źródło:
Czytaj również
Dodaj komentarz
Inwestycje w roku 2025. Opera, filharmonia, Nawra
W rozbudowywanym kompleksie Opery Nova finiszują# roboty konstrukcyjne na budowie tzw. czwartego kręgu, jednocześnie placówka ogłasza przetargi na specjalistyczne wyposażenie i zapowiada uruchomienie parkingu podziemnego jeszcze przed nowym sezonem artystycznym. W tym roku startują też dwie inne duże inwestycje kulturalne w naszym regionie – rozbudowa Filharmonii Pomorskiej i wielkie przedsięwzięcie w Nawrze, gdzie w zrujnowanym kompleksie pałacowym powstanie muzeum ziemiaństwa.
(czytaj więcej)19% pracowników bierze lewe L4. Podczas gdy, aż 62 proc. choruje i pracuje
Na „chorobowym” zdrowi załatwiamy prywatne sprawy,# a do pracy przychodzimy chorzy – taki paradoks przynoszą wyniki badania enel-med. Złe samopoczucie, ważne sprawy rodzinne czy problemy w pracy skłaniają Polaków do korzystania z tzw. lewych zwolnień lekarskich. Do takiej sytuacji przyznaje się 19 proc. osób, niemal dwa razy więcej najmłodszych pracowników (27 proc. zetek) niż najbardziej doświadczonych (15 proc. silversów). Częściej jednak to obowiązki zawodowe górują nad zdrowiem. Z raportu enel-med „Łączy nas zdrowie” wynika, że aż 62 proc. Polaków pomimo choroby nie bierze L4 i decyduje się stawić w pracy. Głównie przez nadmiar obowiązków, brak zastępstwa czy obawę utraty pracy. Problem absencji chorobowej mogłyby rozwiązać dodatkowe dni wolne od pracy (39 proc.) oraz bardziej rozbudowane pakiety medyczne (38 proc.).
(czytaj więcej)NaszEauto. Do 40 tys. zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej# (NFOŚiGW) oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) zapowiadają start programu „NaszEauto”. Na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych przeznaczone zostanie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wyniesie nawet 40 tys. zł.
(czytaj więcej)Kujawsko-pomorska młodzież. Kreatywna, ambitna, zaangażowana
Zajęcia sportowe i taneczne, programowanie i robotyka, warsztaty artystyczne,# wyjazdy na obozy, do kin i teatrów – na realizację projektów dla dzieci młodzieży przekazujemy z marszałkowskiego budżetu obywatelskiego 70 mln złotych. Granty są przyznawane za pośrednictwem lokalnych grup działania. Nabory wniosków są już otwarte! Działania dla dzieci i młodzieży.
(czytaj więcej)
Komentarze (8) Zgłoś naruszenie zasad
JK, w dniu 29-01-2025 17:20:41 napisał:
odpowiedz
i to łagodnie jak tak ci powie, w dniu 29-01-2025 19:11:55 napisał:
odpowiedz
JK, w dniu 29-01-2025 21:27:34 napisał:
odpowiedz
Jizi z bazin, w dniu 29-01-2025 22:03:45 napisał:
odpowiedz
były pracownik, w dniu 30-01-2025 07:14:21 napisał:
odpowiedz
Miieszkaniec, w dniu 30-01-2025 08:39:04 napisał:
odpowiedz
Mieszkaniec , w dniu 30-01-2025 17:50:25 napisał:
odpowiedz
no no i paluszek w górę, w dniu 30-01-2025 18:24:53 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!