Wiatraki będą rosły jak grzyby po deszczu? Kolejna firma, kolejne wiatraki
fot. freepik
Kolejna spółka chce projektować farmę wiatrową na terenie gminy Kcynia. Pismo w tej sprawie już trafiło do burmistrza i radnych#, jednak na razie nie ma żadnych wiążących decyzji ze strony samorządowców.
W związku z przystąpieniem przez spółkę do projektowania farmy wiatrowej na terenie gminy Kcynia, jej przedstawiciele zwrócili się do Rady Miejskiej z prośbą o podjęcie uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Kcynia celem wprowadzenia obszarów, na których rozmieszczone będą urządzenia wytwarzające energię z odnawialnych źródeł, a także stref ochronnych.
O co chodzi? Kolejna spółka (przypomnijmy, że aktualnie trwa zmiana studium w tej samej sprawie na wniosek spółki Farma Wiatrowa Kcynia Szubin Żnin) chce zaprojektować na terenie gminy farmę wiatrową. Spółka chce więc, aby gmina przystąpiła do zmiany studium, umożliwiającej budowę takiej farmy.
Sprawę wyjaśnia Joanna Wysocka z Urzędu Miejskiego w Kcyni. - To zupełnie inny temat niż poprzednia sprawa wiatraków. Obszary, które wskazuje spółka, nie są objęte uchwałą, którą podjęliśmy we wrześniu. Firma sugerowała, żebyśmy rozszerzyli nasze obszary ujęte w uchwale, ale nie możemy tak zrobić, musimy podjąć nową uchwałę. Chodzi tu szczególnie o rejon Grocholina, Bąka i Żurawii. Nie ma jednak konkretnych lokalizacji i żadnych badań – wyjaśniła urzędniczka. Radni muszą zastanowić się nad tym, co zrobić z tym „fantem”. - Nie chcemy wprowadzać ograniczeń, ale musimy się też jakoś zabezpieczyć – stwierdzili na wspólnym posiedzeniu komisji.
Burmistrz proponuje na początek spotkanie z przedstawicielami firmy, w celu poznania konkretów. - Chodzi o to, aby nie zablokować wszystkich terenów gminy. Problem polega na tym, jak będzie brzmiała ustawa wiatrakowa. Nie wiadomo, co z nią będzie i jakie będą zapisy. Dlatego najpierw spróbujmy wysłuchać, co firma ma do zaproponowania, a droga do realizacji jest bardzo długa – skomentował sprawę Marek Szaruga.
Jan Kurant podkreśla, że nie można dopuścić do tego, żeby mieszkańcy mieli wiatraki w domach i w oknach. - Nie możemy też blokować firm, to rolnik będzie podpisywał umowy, nie my - stwierdził.
Szaruga podkreśla też, że nowe studium to kolejne środki finansowe, które gmina będzie musiała zapewnić. - Nie możemy też „skakać” od jednej firmy do drugiej. Postaramy się nałożyć nowe obszary na te, które są aktualnie uchwalane i postaramy się zorganizować spotkanie radnych z przedstawicielami firmy. Odbędzie się ono najprawdopodobniej w styczniu 2023 roku – powiedział burmistrz.
Radni obawiają się, że sytuacja będzie powtarzała się co kilka miesięcy i co jakiś czas będzie uchwalane nowe studium gminy. Do tematu wrócimy.
Źródło:
Czytaj również
Dodaj komentarz
Gdzie możesz korzystać z aplikacji mObywatel? Twój cyfrowy asystent
Majówka zwykle jest długo wyczekiwaną okazją do odpoczynku#, a tegoroczna zapowiada się wyjątkowo obiecująco - ze względu na jej długość i urokliwą pogodę. Bez względu na to, czy planujesz relaksować się w pobliżu domu czy wyruszysz w podróż - sprawdź, dlaczego warto spędzić ją z mObywatelem!
(czytaj więcej)Zafałszowane oregano. W przyprawie często znajdują się obce rośliny
Aromatyczne oregano ma wielu amatorów na całym #świecie. Jest to bowiem nie tylko popularna przyprawa, np. do pizzy czy dań z pomidorów, lecz także ceniony surowiec leczniczy i kosmetyczny. Niestety, badania wskazują, że oferowane na rynku spożywczym oregano często jest w mniejszym lub większym stopniu zafałszowane!
(czytaj więcej)Dziś Międzynarodowy Dzień Psa Ratowniczego. Zasługują na uznanie
Pasja i wola działania zasługuje na uznanie! Dziś Międzynarodowy Dzień# Psa Ratowniczego.
(czytaj więcej)Jak założyć łąkę kwietną? Otoczenie nabierze sielskiego charakteru
Kwietne łąki coraz częściej zastępują tradycyjne #trawniki. Składają się z barwnych, kwitnących roślin jednorocznych, bylin i traw. Dzięki nim otoczenie nabiera sielskiego charakteru, staje się odprężającym miejscem rekreacji, domem dla wielu pożytecznych zwierząt i istnym rajem dla zapylaczy! Zastąpienie trawnika kwietną łąką to oszczędność czasu i energii! Nie musimy jej regularnie kosić, nawozić i podlewać, aby cieszyć się jej urokiem przez cały sezon wegetacyjny.
(czytaj więcej)
Komentarze (6) Zgłoś naruszenie zasad
Hendrixa , w dniu 01-02-2023 20:53:00 napisał:
odpowiedz
Doradca, w dniu 01-02-2023 21:14:19 napisał:
odpowiedz
Twardy łeb i dwa rogi , w dniu 01-02-2023 21:55:01 napisał:
odpowiedz
Cwaniaki , w dniu 01-02-2023 23:52:46 napisał:
odpowiedz
Lolek, w dniu 02-02-2023 18:51:34 napisał:
odpowiedz
mizia, w dniu 04-02-2023 08:57:35 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!