fot. BG

Na stadionie w Sadkach odbyło się jedno z najciekawszych# spotkań 13. kolejki rozgrywek piłkarskich bydgoskiej B – klasy. Po 90 minutach zaciętej rywalizacji „orzełki” odleciały do Kcyni z kompletem punktów.

Obie drużyny od początku nastawiły się na atak. Było to zapewne pokłosiem tego, że im każdy z zespołów był bliżej własnej bramki, tym panował coraz większy chaos. W 24. minucie fatalny błąd na własnej połowie popełnił Bartłomiej Kubiak, który źle zagrał piłkę, a tę przejął Miłosz Woźniak. Kcyński napastnik popędził w stronę bramki, ograł Mateusza Westphala i otworzył wynik meczu. W 34. minucie błąd komunikacyjny na linii Norbert Frydrych – Adrian Dziejak uchronił miejscowym przed stratą kolejnej bramki. Po drugie stronie boiska, bliski doprowadzenia do remisu był Łukasz Bzdawka, ale niewiele chybił. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ jednak zmianie. Druga część gry rozpoczęła się fatalnie dla gospodarzy. W krótkim odstępie czasu bardzo nieodpowiedzialnie zachował się bowiem Kacper Borowicki, który za dwa faule otrzymał dwie żółte kartki i musiał przedwcześnie opuścić boisko. Orzeł próbował wykorzystać osłabienie rywala ale między słupkami bardzo dobrze spisywał się Patryk Gruda, który kilkukrotnie ratował swój zespół przed stratą bramki. W doliczonym czasie gry był jednak bezradny po celnej główce Patryka Pokrzywińskiego.

Dla piłkarzy Orła Kcynia jest to drugi komplet punktów w rundzie wiosennej, ale po raz pierwszy zdobyty po skutecznej walce na boisku. GLZS Sadki natomiast zanotował dopiero pierwszą porażkę  na własnym boisku w tym sezonie.

GLZS Sadki – Orzeł Kcynia 0:2 (0:1)

Bramki: Miłosz Woźniak, Patryk Pokrzywiński

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Ewidencja odpadów BDO (pakiet mini)

2400 zł / rokPLN

Zadaj pytanie

40PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Konstrukcje stalowe

KOBIZE

500PLN

Budowa hal

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN

Korzystanie ze środowiska

500PLN