fot. archiwum

W gminie Kcynia coraz głośniej mówi się o # możliwych podwyżkach diet dla sołtysów, przewodniczących rad osiedli oraz radnych Rady Miejskiej. Choć oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła, wstępne rozmowy na ten temat już się pojawiły.

Jako pierwsza głos w sprawie zabrała radna i jednocześnie sołtys Piotrowa Alicja Woźniak, która podczas ostatniej sesji złożyła formalny wniosek w tej sprawie. – Składam wniosek w sprawie podwyższenia świadczenia pieniężnego przysługującego sołtysom – powiedziała. Chociaż nie sprecyzowała proponowanej wysokości podwyżki, wiadomo, że obecnie diety dla sołtysów i przewodniczących rad osiedli wahają się od 400 do 860 zł – w zależności od liczby mieszkańców danego sołectwa lub osiedla.

Pomysł ten zyskał przychylność burmistrza Kcyni Mateusza Stachowiaka, który zapowiedział analizę sytuacji: – Pochylimy się nad tym tematem i wspólnie z Radą Miejską przepracujemy tę kwestię. Jakieś rozwiązanie w tym zakresie wypracujemy – zapowiedział. Diety radnych również mogą wzrosnąć Równolegle w przestrzeni publicznej pojawiły się pogłoski o planowanych podwyżkach diet dla samych radnych, które miałyby wykraczać poza wynikające z przepisów zmiany. Od 1 stycznia 2025 roku w całym kraju automatycznie wzrosły kwoty diet w związku ze zmianą tzw. kwoty bazowej, na podstawie której nalicza się diety samorządowe. W 2025 roku wynosi ona 1 tys. 878,89 zł, czyli o niespełna 90 zł więcej niż w roku ubiegłym. Zgodnie z przepisami, maksymalna miesięczna dieta radnego w gminach do 15 tys. mieszkańców (jak Kcynia) nie może przekroczyć 2 tys. 254,67 zł. Ostateczne kwoty ustalają jednak sami radni – w drodze uchwały. W Kcyni ostatnia uchwała dotycząca wysokości diet została przyjęta w listopadzie 2021 roku, a od tego czasu – mimo inflacji i rosnących kosztów życia – stawki pozostały bez zmian aż do stycznia 2025, gdy automatycznie wzrosły na mocy ustawy.

Nowe stawki diet w Kcyni od stycznia 2025 roku prezentują się następująco: przewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Witczak – 1 tys. 916,47 zł (wcześniej 1 tys. 825,21 zł), wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Łukasz Szczepański – 1 tys. 352,80 zł (wcześniej 1 tys. 288,38 zł), przewodniczący komisji (Danuta Rudzka, Tomasz Bagnerowski, Alicja Woźniak, Monika Wołyńska, Wojciech Banach) – 1 tys. 240,07 zł (wcześniej 1 tys. 181,02 zł), pozostali radni (Tomasz Świerc, Lidia Wiland, Artur Woźniak, Arkadiusz Stachowiak, Dorota Czerwińska, Mirosław Pezacki, Paweł Malagowski i Paweł Kiepiela) – 1 tys. 14,60 zł (wcześniej 966,29 zł). Mimo że wzrost był symboliczny, w kuluarach mówi się o dodatkowej korekcie, która miałaby zrekompensować inflację i urealnić wysokość diet. Kontrowersje i ostrożność – Rozmawialiśmy o tym temacie. Wszędzie wkoło diety były podnoszone i to znacznie wcześniej, np. Sadki w 2024 roku, a my mamy stałą dietę od 2021 roku. Miałaby to być korekta i tylko o to chodzi – tłumaczy Zbigniew Witczak, przewodniczący Rady Miejskiej w Kcyni. Jednocześnie zaznacza, że sytuacja nie jest prosta. – Nie wiem, czy ten ruch byłby właściwy, bo przy takich okazjach zawsze robi się duży szum. Ale przyznaję, że takie plany były. Rozmawialiśmy o tym, że warto wyrównać diety radnych i sołtysów o inflację – przyznaje przewodniczący. Diety jako rekompensata za zaangażowanie Warto przypomnieć, że diety – zarówno dla radnych, jak i sołtysów – nie są wynagrodzeniem, ale rekompensatą za poniesione koszty związane z działalnością publiczną.

Często obejmują one nie tylko obecność na sesjach i komisjach, ale też udział w wydarzeniach okolicznościowych, spotkaniach sołeckich, czy własny wkład finansowy, np. w drobne upominki z okazji lokalnych świąt. Życie pokazuje, że aktywni radni i sołtysi, którzy faktycznie jeżdżą na spotkania, konferencje czy wydarzenia w sołectwach, bardzo często dokładają do swojej działalności z własnej kieszeni. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie mogłaby zostać podjęta nowa uchwała w sprawie diet. Temat jednak nie znika z porządku rozmów samorządowców i z pewnością powróci w najbliższych miesiącach – być może jeszcze przed wakacjami. Podwyżki diet dla radnych i sołtysów mogą być w Kcyni nieuniknione – ale tylko wtedy, gdy uda się zachować balans między realnymi kosztami działalności publicznej a oczekiwaniami społecznymi dotyczącymi transparentności i uczciwości lokalnej polityki.

Źródło" 

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Szkolenie okresowe pracowników

89PLN

Balustrady Bramy Ogrodzenia

Konstrukcje stalowe

Praca na wysokości

60PLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Szkolenie bhp dla studentów

79PLN

Budowa magazynów