Pierwsze dni wojny w regionie. Wspomnienia sprzed 85 lat
fot. Bydgoszcz- Okruchy Przeszłości
5 września 1939 roku do Bydgoszczy wkroczyli żołnierze #należący do 50 Dywizji Piechoty.
Dywizja składała się z trzech pułków - 121, 122 i 123. Dywizją dowodził gen. Konrad Sorsche. Jednostka dopiero co została sformowana, a jej historia wykuwała się w boju z 15 Dywizją Piechoty Wielkopolskiej na Przedmościu Bydgoskim. Warto dodać, że pochodząca z Bydgoszczy jednostka nie została pobita. Zwycięsko odpierała kolejne próby natarcia. Wycofać się musiała z powodu możliwośći okrążenia.
Samo miasto zostało opróżnione z jednostek wojskowych. Miasto pilnowali bydgoszczanie zorganizowani w Straż Obywatelską, która w momencie wkraczania wojsk niemieckich do miasta stawiła mu opór.
Tak wspominał to gen. von Bock:
"Rychło rano 5 września Generał v. Gablenz przeprowadzał z dowódcą pułku (123) wywiady dla przygotowania wkroczenia do Bydgoszczy. Na podstawie tych wywiadów dowódca pułku wezwał do siebie dowódców batalionów i wydał rozkaz, że wkroczenie do miasta ma nastąpić w trzech kolumnach ustalonymi ulicami (wg planu miasta). Ponieważ wszystkie mosty były wysadzone, pojazdy oraz konie nie mogły zrazu nadążyć; karabiny maszynowe niesiono. Trudniej było z działami ppanc., jednak i one zostały przeciągnięte przez bród utworzony w miejscu wysadzonego mostu. Komendanci batalionów otrzymali od dowódców pułków polecenie, aby wszelki opór łamali bezwzględnie, i tak w dalszym marszu domy, z których strzelano zostały spalone lub, jak w jednym wypadku, gdzie w domu wbudowana była pewnego rodzaju maszyna piekielna, rozsadzone granatami ręcznymi. O morderstwach na volksdeutschach, popełnionych przed kilku dniami przez Polaków mógł się pułk częściej przekonać, jakkolwiek z powodu skupienia uwagi na ubezpieczeniu marszu, nie można było na to poświęcić wiele czasu. Przemarsz pierwszego batalionu 123 pp. odbywał się przez plac Poznański w kierunku Szwederowa. Za tym batalionem posuwał się sztab pułku. Po przebiciu się pułku przez południową część miasta obsadził on jednym batalionem Szwederowo i ubezpieczał się zgodnie z rozkazem. Tuż poza miastem w kierunku południowym pozostałe bataliony stały w pogotowiu bojowym w płd. części miasta. W skutek strzelaniny spowodowanej przez grupę polskich wyrostków, padł oficer ordynansowy pułku ppor. rez. Hrabia Ernst von Schonbȕrg Glauchen z Weichselburga razem ze swym motocyklistą.
Adiutant pułku mjr von Steun, który usiłował wyjaśnić zaostrzoną sytuację został przez grupę otoczony i wzięty do niewoli. Dowódcy pułku udało się dzięki osobistej interwencji po dwóch godzinach oswobodzić z niewoli swego adiutanta. Po wystawieniu wewnętrznych i zewnętrznych wart pułk zajął kwaterę w jakiejś szkole dla dziewcząt"
W tym czasie z Bydgoszczy wycofali się już żołnierze regularnej armii polskiej. Niemcy napotkali jednak na zaciekły opór stawiany przez członków bydgoskiej Straży Obywatelskiej. Szczególnie zacięte walki wybuchły w robotniczej dzielnicy Szwederowo, gdzie działali kolejarze należący do Kolejowego Przysposobienia Wojskowego pod dowództwem Franciszka Marchlewskiego. W walce zginęło dwóch niemieckich żołnierzy, a oficer w stopniu majora został wzięty do niewoli. Bydgoska Straż Obywatelska złożyła broń dopiero po uzyskaniu zapewnienia od generała Eccarda von Gablenza (dowódcy grupy bojowej „Netze”), że respektowane będą jej prawa należne regularnym wojskom. Niemcy nie dotrzymali jednak złożonych obietnic. Wzięci do niewoli członkowie Straży Obywatelskiej zostali wydani w ręce funkcjonariuszy Einsatzgruppe IV. Część jeńców (w liczbie ok. 40) SS-mani zakatowali na śmierć metalowymi prętami. Resztę, w tym obydwu przywódców Straży – Konrada Fiedlera i Mariana Maczugę – rozstrzelano na bydgoskich Bielawkach.
Przez pierwszych kilka dni w zajętym przez Niemców mieście panował chaos. Równolegle z opanowywaniem poszczególnych dzielnic Bydgoszczy okupanci przeprowadzali masowe aresztowania ludności cywilnej. Ich ofiarami padali przede wszystkim robotnicy, kolejarze, drobni rzemieślnicy, niżsi urzędnicy i młodzież szkół średnich – z tych bowiem środowisk wywodzili się przede wszystkim członkowie Straży Obywatelskiej. W doraźnych egzekucjach dokonywanych przez Einsatzgruppe IV oraz Wehrmacht (zwłaszcza żołnierzy 1. pułku łączności) zginęły setki mieszkańców miasta. Generał Walter Braemer oceniał, że między 5 a 8 września rozstrzelano w Bydgoszczy co najmniej 400 osób. Z kolei Werner Kampe obliczał liczbę zabitych w tym czasie mieszkańców miasta na 200-300 osób. Pierwsze egzekucje miały dość spontaniczny charakter i chaotyczny przebieg. Polskich cywilów rozstrzeliwano w tym czasie w różnych rejonach miasta: w koszarach 16. pułku ułanów wielkopolskich przy ul. Szubińskiej, w koszarach 15. pułku artylerii lekkiej przy ul. Gdańskiej, na stadionie miejskim przy al. Mościckiego (dziś ul. Sportowa), na lotnisku, pod murem więzienia przy ul. Wały Jagiellońskie, oraz w okolicach szpitala miejskiego na Bielawkach. Brutalność Niemców podsycało przekonanie, iż Bydgoszcz jest ogarnięta „polskim powstaniem”. Miały o tym świadczyć raz po raz padające w mieście strzały „partyzantów”. Trudno jednak ocenić ile razy niemieccy żołnierze zostali rzeczywiście zaatakowani przez Polaków, a ile razy owe incydenty były po prostu efektem niekontrolowanej wymiany strzałów, wywołanej przez niedoświadczonych i ogarniętych „partyzancką psychozą” niemieckich rekrutów.
Materiał: Krzysztof Drozdowski
Czytaj również
- Niezwykła sesja fotograficzna. Miejsce idelane do tworzenia
- Jesienna aura bywa zdradliwa. Zachowajmy szczególną ostrożność
- Długie noce, krótkie dni. Rozpoczęła się kalendarzowa jesień
- Europejski Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych na Drogach. Kolejna edycja
- Żołnierze z pomocą powodzianom. Oczyszczanie zalanych terenów
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Niezwykła sesja fotograficzna. Miejsce idelane do tworzenia
W minioną sobotę odbyła się niezwykła sesja fotograficzna# w Brzózkach.
(czytaj więcej)Operacja pk. Feniks. Zaangażowanych ponad 200 żołnierzy
W poniedziałek 23 września rozpoczęła się operacja #pod kryptonimem FENIKS, w którą jest zaangażowanych ponad 200 żołnierzy 8.Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W niesieniu szeroko pojętej pomocy na terenach popowodziowych uczestniczą terytorialsi ze wszystkich 4 batalionów 8.K-PBOT z Torunia, Inowrocławia, Grudziądza i Włocławka. Zaangażowane zostały również samodzielne kompanie. W razie potrzeby doraźnie do pomocy może być kierowanych więcej żołnierzy. W ostatni weekend z 8.K-PBOT było ich ponad 400.
(czytaj więcej)"Dopytujemy mieszkańców czego im potrzeba". Z pomocą powodzianom
W Lewinie Brzeskim i Głuchołazach wciąż są strażacy# z woj. kujawsko-pomorskiego.
(czytaj więcej)Miłośnik historii natrafił na karabin. Broń trafiła do bydgoskiego muzeum
Policjanci z# Koronowa prowadzili sprawę związaną z odnalezieniem, przez miłośnika artefaktów, jednostki broni z czasów II Wojny Światowej. Jej finałem było wczorajsze spotkanie w Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy, gdzie Komendant Komisariatu Policji w Koronowie młodszy inspektor Tomasz Meyze przekazał Dyrektorowi Muzeum Panu Wojciechowi Bartoszek odnalezioną broń wraz z magazynkami i amunicją.
(czytaj więcej)
Komentarze (24) Zgłoś naruszenie zasad
Cna, w dniu 01-09-2024 17:37:19 napisał:
odpowiedz
Sławek , w dniu 01-09-2024 20:20:05 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 01-09-2024 20:41:35 napisał:
odpowiedz
Historyk , w dniu 01-09-2024 23:09:03 napisał:
odpowiedz
Wstyd chłopcze, wracaj do szkoły , w dniu 01-09-2024 23:27:07 napisał:
odpowiedz
Hela, w dniu 01-09-2024 23:43:10 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 08:37:48 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 08:43:50 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 09:36:39 napisał:
odpowiedz
Bogusław Wołoszański, w dniu 02-09-2024 09:45:59 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 10:40:21 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 10:43:32 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 10:49:27 napisał:
odpowiedz
Bogusław Wołoszański, w dniu 02-09-2024 11:08:36 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 11:16:37 napisał:
odpowiedz
Bożena, w dniu 02-09-2024 11:17:16 napisał:
odpowiedz
Ja, w dniu 02-09-2024 11:19:30 napisał:
odpowiedz
Polak , w dniu 02-09-2024 11:46:28 napisał:
odpowiedz
Max, w dniu 02-09-2024 12:14:59 napisał:
odpowiedz
Kg, w dniu 02-09-2024 12:23:36 napisał:
odpowiedz
Rezi, w dniu 02-09-2024 12:55:38 napisał:
odpowiedz
z, w dniu 02-09-2024 19:28:24 napisał:
odpowiedz
Obserwator , w dniu 03-09-2024 08:36:19 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!