Osoby nawet bardzo zadowolone ze swojej egzystencji i# odnoszące sukcesy, czasami mają całkiem spore dylematy z tym, jakie jeszcze wyzwania przed sobą postawić? Nasza psychika jest zresztą niejednolita i w bardzo wielu sytuacjach odczuwamy bardzo dużą potrzebę odpoczynku, ponieważ cierpimy na natłok zajęć zawodowych albo obowiązków osobistych.

Z drugiej strony, gdy zbyt mocno odpoczniemy, relaksując się na przykład w darmowe spiny za rejestracje albo oglądając seriale, to po jakimś czasie odczuwamy znudzenie. Człowiek ma tak skonstruowaną psychikę, że musi sobie stawiać cały czas nowe wyzwania i interesować się kolejnymi projektami w swoim życiu. Czasami nawet najbardziej inteligentne osoby i utalentowane nie mają po prostu pojęcia, na czym konkretnie się skoncentrować. Co więc wtedy powinniśmy wybrać? Czy powinny to być jakieś zajęcia ryzykowne, czy też może typowa rutyna. Specjaliści wskazują, że w takich okolicznościach warto wybierać to, co jest nowe i dla nas trudniejsze. Z jakiego powodu? Bardzo prostego. Wówczas przecież nasza osobowość będzie się rozwijać. W końcu zmiana i ruch to istota życia. To będzie naszym prawdziwym apetytem na egzystencję.

Nigdy nie drepcz w miejscu

Życie jest pewną drogą i jak wskazują psychologowie, aktywność jest po prostu nam niezbędna, abyśmy mogli normalnie funkcjonować. Istoty myślące są twórcami i mózg potrzebuje nieustannej stymulacji, aby się rozwijać. Z jednej strony, więc będziemy powtarzali pewne czynności rutynowe każdego dnia, ponieważ są one nam niezbędne do bezpiecznej egzystencji. Musimy sobie zagwarantować bezpieczny i komfortowy byt tak, aby po prostu móc przeżyć. Wykonujemy, więc obowiązki zawodowe, które gwarantują nam regularne wpływy pieniężne, dzięki czemu możemy utrzymać dom i rodzinę. Z drugiej strony popadanie w taką rutynę będzie generować u nas pewną stagnację umysłową. Instynktownie wręcz, więc czujemy, że przydałoby się w naszym życiu coś nowego. Nie bez powodu, więc zalecana jest nawet odrobina ryzyka. Jeżeli przecież nieustannie wybieramy to, co jest dla nas łatwe i znane, to będziemy dreptać w miejscu. A jak wiadomo, nasz potencjał fizyczny, duchowy i mentalny jest kolokwialnie mówiąc, nieskończony. Czy więc nie szkoda by było tej potencji zmarnować?

Stagnacja i powtarzalność

Oczywiście to, co znane i lubiane jest po prostu przyjemne. Kto z nas nie lubi sobie usiąść w fotelu i kolejny raz obejrzeć ulubionego serialu albo posłuchać utworów muzycznych, które słyszeliśmy dziesiątki razy, ale za każdym razem, gdy je włączamy, to czujemy się odprężeni? Wtedy też oczywiście niejednokrotnie nachodzą nas myśli mówiące o tym, że w zasadzie zbędne są nam jakieś dalekie i dodatkowo kosztowne podróże, skoro mamy nasz ulubiony fotel i wiemy, jak potrafimy się wyluzować. Oczywiście doraźnie jest to nam bardzo często potrzebne, abyśmy sobie naładowali akumulatory, gdy na przykład wykonujemy jakieś skomplikowane zadania zawodowe i nieustannie jesteśmy pospieszani przez szefa. To będzie doskonała odtrutka na stres. Jeżeli jednak nie stawiamy sobie trochę wyżej poprzeczki w sferze poznawczej, to poddajemy się stagnacji umysłowej.

Zalecana stymulacja umysłu

Każdy z nas na pewno pamięta z dzieciństwa, jak bardzo był szczęśliwy w momencie, gdy nauczył się jeździć na rowerze albo pływać, czy też może otrzymał wysoką ocenę w szkole po bardzo wytężonej pracy. Nie inaczej będzie w życiu dorosłym. Gdy jednak już zaczynamy pracować, to raczej wykonujemy powtarzalne czynności i przestajemy się uczyć. A nasz umysł przecież nagle nie zmienił się w jakiś prosty algorytm komputera, a głowa nie została wypełniona kilkoma trybikami. Wciąż potrzebujemy stymulacji umysłowej. Jeżeli więc znowu zaczniemy sobie stawiać wyżej poprzeczkę, to znowu poczujemy to przyjemne uczucie wzrostu ducha.

Materiał Partnera - Artykuł Sponsorowany

Powrót Drukuj