fot. archiwum

Piłkarze Hutnika Tur bardzo dobrze rozpoczęli mecz domowy z Czarnymi Nakło, ale z każdą kolejną #minutą było coraz gorzej. Goście przez większą część gry mieli przewagę i zdołali odnieść zwycięstwo.

Hutnik Tur w meczu 19. kolejki rozgrywek piłkarskich B – klasy podejmował na własnym boisku Czarnych Nakło. Oba zespoły w poprzedniej serii gier poniosły porażkę więc była to okazja na poprawienie sobie humorów. Lepiej sobotnie starcie rozpoczęli gospodarze, którzy w 16. minucie wyszli na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Fabian Stobierski. Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo, bowiem goście podrażnieni utratą bramki ruszyli do przodu. Pomiędzy 25. a 31. minutą nakielski zespół przeprowadził dwie skuteczne akcje. W obu przypadkach do siatki rywala trafił Dawid Klawon i sytuacja na boisku w Turze diametralnie się odmieniła. Swoje 3 grosze dołożył również miejscowy bramkarz Patryk Nowak, przepuszczając strzały, które winien był obronić. Przez kolejne kilkanaście minut meczu, gra toczyła się głównie w środku pola. Hutnik wobec swojej nieporadności zaczął grać ostrzej, często na granicy przepisów. Sędzia główny Witold Brunka miał sporo pracy, ale w kilku przypadkach zdaniem nakielskiego zespołu nie dostrzegał fauli rywali. Inne zdanie o pracy arbitra mieli natomiast kibice miejscowego zespoły, którzy w niewybrednych słowach dali upust swoim emocjom. Impas w 72. minucie gry przełamał Kamil Kaleta, który zdobył trzecią bramkę dla Czarnych. Po tym ciosie Hutnik się już nie podniósł. Goście dowieźli korzystny rezultat do ostatniego gwizdka i mogli cieszyć się z drugiego zwycięstwa w rundzie wiosennej bydgoskich rozgrywek. To nie był jednak koniec emocji w tym spotkaniu. Piłkarze obu zespołów schodząc do szatni natknęli się na radiowóz policji, która przyjechała do Turu na zgłoszenie sędziego tego meczu, który wobec niewybrednych słów pod swoim adresem ze strony miejscowych kibiców, bał się, że nie opuści bezpiecznie boiska. Finalnie nic się jednak nie stało, ale po raz kolejny na meczu piłki nożnej na terenie nakielskiego powiatu miała miejsce sytuacja, która nie powinna się wydarzyć. Bydgoski związek na pewno przyjrzy się tej sprawie, ale czy wyciągnie jakiekolwiek konsekwencję trudno w tym momencie powiedzieć.

Hutnik Tur – Czarni Nakło 1:3 (1:2)

Bramki: Fabian Stobierski – Dawid Klawon 2, Kamil Kaleta

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Zezwolenie na przetwarzanie odpadów

od 2000PLN

Pamiątka A4

20,00 zł PLN

Konstrukcje stalowe

Prowadzenie kadr i płac dla firm

od 50PLN

Szkolenie z HACCP

59PLN

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego