fot. MM

W 11. kolejce rozgrywek piłkarskich IV ligi Tarpan Mrocza# zmierzył się na wyjeździe z Pogonią Mogilno. Spotkanie z jednym z czołowych zespołów tabeli nie poszło po myśli piłkarzy, którzy ponieśli wysoką porażkę.

Tarpan Mrocza aż do 10. kolejki musiał czekać na przełamanie na własnym stadionie w rozgrywkach piłkarskich IV ligi. Na ile jednak to była zasługa nowego trenera Grzegorza Sułkowskiego, a na ile lepszej postawy piłkarzy odpowiedź dadzą nadchodzące mecze. Pierwszy z nich miał miejsce w Mogilnie, gdzie mrotecki klub mierzył się z miejscową Pogonią. Rywal z czołówki tabeli, więc o kolejne punkty w rozgrywkach mogło być ciężko. Wszystko to znalazło potwierdzenie na boisku. Pierwsze minuty spotkania nie przyniosły żadnych dobrych okazji na otwarcie wyniku, a oba zespoły swoich szans szukały po stałych fragmentach gry. W 27. minucie impas mogli przełamać goście. Tsubasa Hashidate przeprowadził akcję prawą stroną boiska i wyłożył piłkę Vadymowi Solohubowi, który miał przed sobą tylko bramkarza, który jednak nogą obronił strzał mroteckiego napastnika. W 32. minucie jeden z miejscowych zawodników próbował zaskoczyć bramkarza Tarpana Karola Ossowskiego bezpośrednio z rzutu rożnego, ale ten końcówkami palców sparował piłkę nad poprzeczką. W 34. minucie kolejny rzut rożny dla gospodarzy przyniósł im już jednak bramkę. Pogoń nie spoczęła na laurach i poszła za ciosem. W 37. minucie akcja lewą stroną boiska zakończyła się kolejnym skutecznym uderzeniem, choć Ossowski był bliski obrony tego uderzenia. Goście nie zwiesili jednak głów i ostatnie fragmenty pierwszej połowy należały do nich. Najpierw po dobrej akcji, niecelny strzał oddał Solohub, a następnie bezpośrednio z rzutu wolnego w poprzeczkę trafił Tsubasa.

Po pierwszych 45. minutach gry gospodarze prowadzili, co samo w sobie dziwić nie mogło. Tarpan pokazał jednak, że jest w stanie walczyć z czołowym zespołem tabeli i gdyby w dwóch sytuacjach nie zabrakło trochę zimnej krwi i szczęścia wynik mógł być inny. Przyjezdni zatem nie stali na straconej pozycji w drugiej połowie meczu. W 51. minucie po stracie piłki przed własnym polem karnym przez Adama Kempę, Pogoń była bliska podwyższenia prowadzenia, ale ofiarna interwencja Maksyma Ihnatova na to nie pozwoliła. Tylko na chwilę. Miejscowi wykonywali rzut rożny i po raz drugi mrotecka defensywa nie przypilnowała jednego z zawodników, który z najbliższej odległości nie miał prawa się pomylić. W tym momencie szansę na zdobycie przez Tarpana choćby 1 punktu spadły praktycznie do zera. Gospodarze choć prowadzili to w dalszym ciągu byli głodni kolejnych goli. W 62. minucie po dobrej akcji prawą stroną boiska zabrakło niewiele żeby podwyższyć prowadzenie, natomiast cztery minuty później bardzo dobrą interwencję zanotował Ossowski. Kilka chwil później mroteckiemu golkiperowi dopisało szczęście, ponieważ piłka po strzale zza pola karnego odbiła się od poprzeczki. Co się odwlekło to nie uciekło i w 74. minucie Pogoń dopięła swego i zdobyła czwartą bramkę w tym spotkaniu. Gra obronna Tarpana w drugiej połowie nie wyglądała zbyt dobrze, co miejscowi skrzętnie wykorzystywali. W kolejnych minutach stworzyli sobie kolejne okazję na podwyższenie rezultatu, ale nie byli w stanie ich skutecznie zakończyć. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla zespołu z Mogilna.

Dwa oblicza zaprezentował w tym meczu mrotecki Tarpan. Pierwsza połowa była dosyć udana w wykonaniu piłkarzy, ale zabrakło nieco szczęścia. W drugiej natomiast w ataku właściwie mało się działo, dużo pracy za to mieli obrońcy, którzy w tym aspekcie nie radzili sobie zbyt dobrze. Mogilno to jednak nie było miejsce, gdzie Tarpan mógł myśleć o zdobyciu jakichkolwiek punktów i nie ma o co mieć pretensji do młodych piłkarzy. Te trzeba zdobywać z innymi rywalami, w innych miejscach, a przede wszystkim na własnym boisku. Najbliższa okazja już w nadchodzący weekend, choć łatwo nie będzie. 12 października na spotkanie do Mroczy przyjedzie Unia Wąbrzeźno, która aktualnie zajmuję 5. lokatę w tabeli.

Pogoń Mogilno – Tarpan Mrocza 4:0 (2:0)

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN

Szkolenie z pierwszej pomocy

49PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego

Szkolenie z Ochrony Przeciwpożarowej

79PLN

Zadaj pytanie

40PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

KOBIZE

500PLN