Dziś mamy 18 maja 2024, sobota, imieniny obchodzą:

03 maja 2024

Nieskuteczny, ale zwycięski Orzeł. Zieloni z "domową" porażką

fot. BG

fot. BG

Zieloni Zalesie w kolejnym meczu rozgrywek piłkarskich# B – klasy podejmowali na własnym boisku Orła Kcynię. Spotkanie toczyło się pod dyktando gości, którzy chociaż byli nieskuteczni, to i tak zdołali odnieść pewne zwycięstwo.

W 15. kolejce rozgrywek piłkarskich na szczeblu B – klasy na boisku w Zalesiu doszło do starcia miejscowego zespołu Zieloni z Orłem Kcynia. Z uwagi na dyspozycję obu zespołów i pozycję w tabeli, zdecydowanym faworytem byli goście. Pierwsze minuty spotkania były jednak dość spokojne, oba zespoły wzajemnie się badały, w związku z czym nie stworzyły większego zagrożenia, czy pod jednym, czy pod drugim polem karnym. W 18. minucie gospodarze wykonywali rzut rożny, piłka trafiła wprost na nogę Macieja Majchrzaka, który jednak oddał fatalny strzał. Po tej sytuacji powoli do głosu zaczęli dochodzić goście. Najpierw dobrą okazję po rzucie rożnym zmarnował Norbert Frydrych, a następnie po podaniu Adriana Tobysa, minimalnie obok słupka uderzył Miłosz Wąs. W 25. minucie dobrą indywidualną akcję przeprowadził Damian Mikołajczyk, który minął kilku rywali i dograł piłkę do Tobysa. Kcyński zawodnik znalazł się w dogodnej sytuacji, ale bardzo dobrą interwencję zanotował Szymon Brzykcy. 5 minut później przed znakomitą szansą stanął Maciej Popiela, ale z bliskiej odległości nie trafił w światło bramki. Zieloni skupili się na szukania okazji w kontrataku i w 32. minucie Marcin Sojka stanął przed szansą na otwarcie wyniku. Mając przed sobą tylko bramkarza, nie trafił jednak w piłkę. Niewykorzystana sytuacja się zemściła i zaledwie pięć minut po tej zmarnowanej szansie, Orzeł wreszcie dopiął swego. Tobys przeprowadził akcję lewą stroną boiska i zagrał wzdłuż bramki, gdzie dobrze nabiegał Miłosz Wąs, który z bliskiej odległości dopełnił formalności. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy przyjezdni winni byli zdobyć kolejną bramkę, ale ponownie dogodnej sytuacji nie wykorzystał Tobys, przegrywając już po raz drugi pojedynek z Brzykcym.

Pierwsza część spotkania zakończyła się skromnym prowadzeniem kcyńskiego zespołu, który jednak był mocno nieskuteczny. Gdyby nie to, wynik mógł być znacznie korzystniejszy. Zieloni choć byli w defensywie, to pokazali, że nie można ich lekceważyć i w każdej chwili są w stanie wyprowadzić kontratak. Lepiej drugą połowę meczu otworzył jednak Orzeł, który od 54. minuty prowadził już 2:0. Tym razem skuteczny strzał głową oddał Frydrych, który wykorzystał swoje warunki fizyczne. Fatalnie w tej sytuacji zachowali się jednak gospodarze, którzy kapitana kcyńskiego zespołu pozostawili bez krycia. W 65. minucie po raz trzeci w tym meczu przed szansą na gola stanął Tobys, ale tym razem na przeszkodzie nie stanął Brzykcy, a Patryk Winkowski, który zablokował uderzenie kcyńskiego piłkarza. Co się jednak odwlekło to nie uciekło i Orzeł po raz trzeci znalazł sposób na miejscową defensywę. W 67. minucie Norbert Frydrych po raz drugi wykorzystał przewagę wzrostu i po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, umieścił futbolówkę w siatce. Trzybramkowe prowadzenie i poziom jaki dzielił oba zespoły właściwe rozstrzygały kwestię tego, kto w tym meczu zdobędzie komplet oczek. Orzeł jednak nie zamierzał zwalniać, a przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Szymon Mikołajczyk, ale Brzykcy ponownie popisał się udaną interwencją. Podobnie jak w 75. minucie, kiedy to po raz kolejny uratował swój zespół przed stratą bramki. W ostatnich 10 minutach spotkania przebudzili się gospodarze. Dwukrotnie mieliby dogodną okazję na choćby honorowe trafienie, gdyby lepiej swoich dobrze wybiegających kolegów „obsłużył” Paweł Piechowiak. W 83. minucie miała miejsca ostatnia godna uwagi sytuacja w tym meczu. Patryk Pokrzywiński zagrał znakomitą długą piłkę za plecy miejscowych obrońców do dobrze wybiegającego Tobysa, który ponownie stanął oko w oko z Brzykcym. I tym razem jednak górą okazał się miejscowy bramkarz, którzy z przebiegi całego spotkania był zdecydowanie najjaśniejszą postacią swojego zespołu.

Orzeł odniósł kolejne pewne zwycięstwo w rundzie wiosennej, ale ponownie nie zachwycił jeśli chodzi o skuteczność. Zielonym natomiast nie można było odmówić ambicji, ale po raz kolejny musieli przełknąć gorycz porażki na własnym boisku.

Zieloni Zalesie – Orzeł Kcynia 0:3 (0:1)

Bramki: Norbert Frydrych 2, Miłosz Wąs

Oceń artykuł: 9 8

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (1) Zgłoś naruszenie zasad

    • 1 (1)

    Kibic, w dniu 03-05-2024 15:57:24 napisał:

    Szału nie ma

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Prowadzenie kadr i płac dla firm
od 50PLN
Prowadzenie akt osobowych
od 30PLN
Szkolenie z HACCP
59PLN
Szkolenie z pierwszej pomocy
49PLN
Ramki ślubne
39,90 zł PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów
Ochrona środowiska dla firm
od 50PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł
0

"Przybij Piątkę z CSWOT". Bieg terenowy z przeszkodami

Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej #zaprasza wszystkich biegaczy na wyjątkowy bieg terenowy pod nazwą „Przybij Piątkę z CSWOT”, który odbędzie się już 25 maja br. na terenie Gospodarstwa Szkółkarskiego Bielawy.

(czytaj więcej)
0

Leczenie boreliozy metodą ILADS. Nałożono pierwszą karę pieniężną

Podsumowanie działań Rzecznika Praw Pacjenta w zakresie leczenia# boreliozy metodą ILADS i pierwsza kara pieniężna nałożona w tej sprawie.

(czytaj więcej)
0

Dzień Mostowca. "Znani i szanowani na całym świecie"

Nieco ponad 10 tys. obiektów mostowych znajduje się #w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ich łączna długość wynosi ok. 570 km, a powierzchnia to ok. 8,4 mln m². Wiele z tych mostów zaliczanych jest do wyjątkowych dzieł sztuki inżynieryjnej. Nie mogłyby jednak powstać, gdyby nie praca wybitnych specjalistów. 18 maja obchodzimy Dzień Mostowca.

(czytaj więcej)
0

Dokumentacja medyczna na żądanie pacjenta. Zapadł wyrok

Udostępnianie dokumentacji medycznej – placówka medyczna ma obowiązek #wysyłki pacjentowi, na jego żądanie, dokumentacji medycznej pocztą. Sąd potwierdza stanowisko Rzecznika Praw Pacjenta.

(czytaj więcej)